,,Dawno temu żył dinozaur, co roślinę wielką pożarł.Długi ogon miał i szyję i zajadał zieleninę.
Był ogromny daje słowo, ponad drzewa sięgał głową. Chodził wszędzie słonim krokiem, tak to było z Diplodokiem. O tym gadzie też opowiem, co trzy rogi miał na głowie. Zjadał liści całe tony, jako przysmak ulubiony. Smakołyki dziobem zrywał, pośród krzewów często bywał. Duże wsparcie miał w rodzinie, Triceratops jego imię”.